poniedziałek, 1 czerwca 2015

Witajcie po małej przerwie...

Dziś chcielibyśmy opisać nieudany zakup i jednocześnie przestrzec przed nabywaniem tegoż, nie do końca "dopracowanego" sprzętu. Rzecz tyczy się przyczepki rowerowej, która jest niezbędna abyśmy mogli spokojnie zapakować wszystko co potrzebne jadąc na tak długo i tak daleko. Może byliśmy naiwni sądząc, że coś co nie kosztuje kilkaset lub kilka tysięcy złotych, także spełni swoje zadanie. Niestety... 
Części mocujące przyczepkę do roweru, a także koło samej przyczepki, zdają się być dobrane przypadkowo. Rozmiar osi i nakrętek jest dziwnego, nie europejskiego standardu, (nie mogliśmy zakupić żadnych nakrętek w największych zielonogórskich hurtowniach a z doborem rozmiaru mieli problemy nawet sprzedawcy), że o samej  jakości metalu, stali czy Bóg wie co to jest, nie wspominamy...W nakrętkach można ręcznie, bez użycia klucza, urwać gwint, więc o dokręcaniu czegokolwiek nie ma mowy. Podczas pierwszego testu z obciążeniem 20 kg, przez jakość materiału i z braku możliwości poprawnego zamocowania, koło przyczepki się skrzywiło po zaledwie 20 km. Wszystko co ma utrzymywać tą przyczepkę jest tak tandetne i mało wytrzymałe, że pustą człowiek bałby się jechać a co dopiero obciążoną 30 kg jak pisze producent :-D Jedyne co wydaje się ok, to kosz przyczepki, ale i tak na wszelki wypadek podłogę już zabezpieczyliśmy, wiążąc wokół drutem...Jak się sprawdzi czas pokaże. 

Skórę uratował nam brat naszego przyjaciela, który zaprojektował i wykonał porządne mocowanie tu poniżej:

a tak wygląda zamocowane na Tomka rowerze:



Czeka nas jeszcze zakup nowego koła do tej przyczepki, bo obawiamy się, że z tym nie da się już nic dobrego uczynić...
tak wygląda ona w "całej okazałości":

Zatem przyczepkę ową polecamy majsterkowiczom, tak by mogli wydać dodatkowe pieniążki na części i mogli sobie przy niej podłubać, chociaż z drugiej strony, majsterkowicze za cenę tej przyczepki, sami zbudują sobie na pewno lepszą :-D.

Serdeczne podziękowania za pomoc i wsparcie w poprawieniu tego cudu techniki dla:
  ROCZNIAK RECYKLING SYSTEM Sp. z o. o. 

2 komentarze:

  1. No niestety z zakupami przez internet trzeba uważać, ale dobrze, że przynajmniej ta "historia" ma swoje dobre zakończenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda...chociaż odetchniemy z ulgą jak już cała przyczepka będzie dopracowana a w zasadzie poprawiona ehhhhh

      Usuń